niedziela, 28 lutego 2016

Melbourne, Australia | Część 1/2

Cześć wszystkim!

Mam dla Was krótką fotorelację z Australii. Chciałabym przedstawić ją w dwóch postach, by nie zanudzić nikogo jednym długim opisem miesięcznej podróży. Przepraszam, że wpis będzie trochę chaotyczny, ale nigdy wcześniej nigdzie nie pisałam o wycieczkach. Dokładny opis będzie znajdował się pod zdjęciami, gdyż pisanie tutaj zajęło by zbyt dużo miejsca, a same literki nie wystarczą, by zrozumieć, co mam na myśli. W takim razie zapraszam do oglądania.



Podróż zaczęła się w Warszawie, z której LOT-em polecieliśmy do Mediolanu we Włoszech. Na zdjęciu jesteśmy już na pokładzie boeinga Singapore Airlines. Drugim przystankiem jest Singapur- Changi Airport.



Jak widać jest to nietypowe lotnisko, uważane za jedno z ładniejszych na świecie. Rosną tam prawdziwe rośliny, a przy odrobinie czasu (my mieliśmy aż 5 godzin :)) można odwiedzić Butterfly Garden. Jest to znajdujący się na terenie lotniska mini ogród, w którym można spotkać setki wolno latających motyli.



Australijczycy zazwyczaj przestrzegają wszelakich zakazów jakie panują na terenie ich kraju. Za przekroczenia są nakładane kary pieniężne np: za wejście z psem na teren zamknięty dla czworonogów może grozić karą 200AUD.


Pierwszy raz w City Melbourne. Los chciał, że akurat trafiliśmy na dni Polski tzw. POLART, gdzie można było obejrzeć sztukę Polską, jak i iść na koncert polskich zespołów. Takie ''święta'' organizowane są w różnych miastach w Australii m.in. w Perth, czy Sydney.



 Royal Botanic Gardens- najpiękniejszy park botaniczny na świecie. Roślinność jest nietypowa i oszałamiająca.




UGG- chyba najbardziej znane na świecie buty Australijskie. Stoisko z nimi można znaleźć na każdym kroku.


Za mną znajduje się budynek charakterystyczny dla Melbourne- stacja kolejowa na Flinders Street. Jest etykietą tego miasta, tak jak w Sydney jest Opera.

Dziękuję, że przebrnęliście do końca. Zapraszam na kolejne posty :).

16 komentarzy:

  1. Widze, że spedzasz bardzo fajnie czas moja
    koleżanka kilka dni temu wróciła z Sydney.
    Podobno jest tam bardzo ładnie. Ma tam ciocie
    i lata w każde ferie i wakacjie. Sliczne zdjęcia
    cudowny post. Zazdrosze wycieczki.

    http://spam2506.blogspot.com/2016/02/pasja-blogowanie_27.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo chciałabym również polecieć do Australii, jak do tej pory najdalej udało mi się zwiedzić USA, z czego jest ponad 10 postów na moim blogu, na dole podaję Ci moje przykładowe linki do postów z Hollywood, Las Vegas i Kanionów, żebyś podpatrzyła jak robić właśnie takie wpisy:) Tutaj faktycznie troszkę chaotycznie , a jestem pewna, że na temat Australii można napisać bardzo dużo i pokazać mnóstwo zdjęć, ludzie będą zainteresowani:) pozdrawiam i zazdroszczę wyprawy:)

    http://balaczka.blogspot.com/2015/06/las-vegas-ceasars-palace-planet.html
    http://balaczka.blogspot.com/2015/07/antelope-canyon-monument-valley.html
    http://balaczka.blogspot.com/2015/05/hollywood-usa.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Musiało być cudownie:) Świetne zdjęcia, czekam na więcej. OBSERWUJĘ
    OUURSELVES.BLOGSPOT.COM -KLIK

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie mialam okazj byc nigdy za granica ale wiem,ze sie to zmieni. Ciekawy post i czekam na druga czesc:)!
    Sisters-blonde.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. oo ja , ale zazdroszczę Ci takiego wyjazdu <3
    Niesamowite widoki ;) Tylko pozazdrościć, piękne zdjęcia <33

    Co powiesz na wspólną obserwację, zacznij jeśli jesteś na tak :*
    Pozdrawiam,i zapraszam do siebie :))
    liikeeme.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochana, ale Ci zazdroszczę! Australia to moje największe marzenie! <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałe zdjęcia *.* wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne zdjęcia! Zazdroszczę strasznie, bardzo bym chciała tam polecieć cudownie tam jest!
    Obs za obs? daj znać u mnie:)
    my blog-click

    OdpowiedzUsuń
  9. Australia *___* Super relacja!

    High Five? :)
    http://fridayp.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Zazdroszczę podróży, czekam na dalszą część! :)
    twirling-pages.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakie piękne zdjęcia!
    Mam zamiar kiedyś z koleżanką polecieć do Australii to by była dopiero podróż życia!
    Fajnie, że tak podróżujesz i zwiedzasz świat :3

    Pozdrawiam!
    http://my-little-world-olimpia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. I like your blog, its really dope.
    Do you want to follow each other?
    If you want, than follow me, and let me know in comments, so I can follow you back with pleasure.
    We can follow each other on Instagram @andjela.dujovic, let me know in the comments so I can follow you back.

    www.bekleveer.com
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  13. Australia....marzenie ;) Fajnie by było zwiedzić tak piękne miejsca. Może kiedyś się uda ^^ Nie wiedziałam że jest tam coś takiego jak dni Polski. Fajnie że ktoś podziwia nasza kulturę i kraj :) Bardzo fajne zdjęcia. Pozdrawiam
    ludziesamotni.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń